Próbowałam
sobie ścieg gwiazdkowy, którego opis znalazłam tutaj.
Próbka mi się spodobała więc postanowiłam ją wykorzystać i
zrobić z niej małą portmonetkę :) Prostokąt to chyba nie
idealny kształt do tego rodzaju portfelików, ale jakoś to tam
powciskałam i jest :D Mały, druciany portfelik na drobne...
słodycze :D Zawsze dobrze mieć przy sobie coś słodkiego :D W
upały lepiej coś owocowego, jesienią i zimą będą czekoladowe
cukierki :)
Włóczka
- Baby Merino Drops, wysokość ok. 8 cm z biglami.
P.S. Udawajmy, że nie widać fastrygi :D Właściwie to ją po prostu wypruję :)
P.S. Udawajmy, że nie widać fastrygi :D Właściwie to ją po prostu wypruję :)